Pobicie w okolicach Starego Rynku, włamanie do biura nieruchomości, zamaskowani mężczyźni na jednej z ulic, umieszczanie graffiti, dwóch młodych mężczyzn wciągało nieznaną substancję do nosa, nieletni spożywał alkohol - dzięki załodze studia monitoringu wszystkie interwencje minionego weekendu zakończyły się ujęciem sprawców.
W dniu 9.02.2014 roku, około godziny 1:16 pracownik Straży Miejskiej obsługujący monitoring, zauważył na Rybim Rynku dwóch młodych mężczyzn, których zachowanie przypominało wciąganie nieznanej substancji do nosa. Obserwowani mężczyźni oddalili się w kierunku ulicy Mostowej. Zostali zatrzymani przez patrol Policji, który po przeszukaniu znalazł przy nich woreczek z białym proszkiem. Kolejna interwencja też z inicjatywy pracownika Straży Miejskiej, obsługującego kamery w mieście, miała miejsce zaledwie 15 minut później. Na ul. Magdzińskiego młody mężczyznę spożywał alkohol. Na widok patrolu młody chłopak zaczął uciekać. Został zatrzymany przez drugi patrol Policji. Okazało się że chłopak jest nieletni, ma 16 lat.
Tej samej nocy, około godziny 4:10, w studiu monitoringu, pracownik Straży Miejskiej na ulicy Zaułek zauważył dwóch mężczyzn bijących trzeciego mężczyznę. Po zadaniu mu kilku uderzeń szybko zaczęli się oddalać. Agresywni mężczyźni w trakcie ucieczki z miejsca zdarzenia znaleźli kolejną "ofiarę”, na której wyładowali swoją agresję. Informacje o sprawcach na bieżąco były przekazywane patrolowi. Dzięki temu sprawcy pobicia zostali zatrzymani przez Policję.
Poranek w studiu monitoringu rozpoczął "artysta" , który na ulicy Stary Rynek malował pisakiem po ścianie budynku . Patrol Policji po zatrzymaniu mężczyzny znalazł przy nim również kilka innych pisaków. Sprawca dewastacji został przewieziony na KP-Śródmieście.
Kolejnej nocy, 10.02.2014 roku, kamery monitoringu zarejetrowały włamanie. Pracownik Straży Miejskiej przy ulicy Dworcowej, zauważył dwóch zamaskowanych mężczyzn, włamujących się do biura nieruchomości. Informacja została przekazana do dyżurnego KMP. Mężczyźni wynieśli przedmiot przypominający laptopa. Patrol policji skutecznie intwerweniował.
Inny zamaskowany mężczyzna pojawił się na Placu Wolności. O godzinie 4:01 pracownik Straży Miejskiej obsługujący monitoring zauważył zamaskowanego mężczyznę umieszczającego graffiti na ścianach kwiaciarni wykorzystując farbę w sprayu. Sprawca został ujęty.