W poniedziałek 5 maja br. około godz. 14:06 pracownik Straży Miejskiej obsługujący monitoring miejski zaobserwował mężczyznę wchodzącego do Brdy w pobliżu Mostu Jagiełły. Na brzegu znajdowało się dwóch innych, przyglądających się mężczyzn. Skierowany niezwłocznie na miejsce patrol Straży Miejskiej, na szczęście nie musiał udzielać pomocy. Mężczyzna przywołany przez strażników zawrócił do brzegu i wyszedł z wody o własnych siłach. Nie wymagał pomocy medycznej. Jak się okazało, założył się on ze swoim kolegą, że przepłynie na drugi brzeg Brdy. Za kąpiel w miejscu zabronionym, został on ukarany mandatem w wysokości 100 zł. No i … przegrał zakład.