W sobotę 22 czerwca br. około godz. 15:45 na ul. Gdańskiej przechodnie przekazali patrolowi Straży Miejskiej informację, że z bramy jednej z posesji wybiegł zakrwawiony mężczyzna. Wcześniej z okna tego budynku słychać było głos kobiety wzywającej pomocy. Strażnicy udali się w kierunku wskazanym przez przechodniów i na ul. Pomorskiej zauważyli mężczyznę z zakrwawioną ręką. Na pytanie funkcjonariuszy o okoliczności doznania obrażeń zareagował on agresywnie, lżył strażników i usiłował oddalić się. W związku z zaistniałą sytuacją mężczyznę ujęto. Na miejsce wezwano karetkę pogotowia ratunkowego oraz patrol mieszany Policji i Straży Miejskiej. Decyzją lekarza mężczyzna został przewieziony do szpitala, gdzie po opatrzeniu rany został przekazany przybyłemu na miejsce patrolowi Policji. Natomiast patrol mieszany ustalił, że rana kłuta ręki powstała w wyniku wcześniejszej awantury do jakiej doszło między ujętym mężczyzną a kobietą mieszkającą w posesji wskazanej przez przechodniów. Dalsze czynności w tej sprawie prowadzi Policja.